Każdy może wrzucić do internetu, co mu się podoba. Masz głowę od tego, żeby Ci podpowiedziała jaka była intencja autora - czy jako zapowiedź czy jako fikcja fanowska, a widzę, że nie usiądziesz i nie pomyślisz, tylko szukasz dziury w całym. Rozumiem, że traktujesz filmy s-f jako zapowiedź np. ataku obcych?
|