Tak się właśnie zastanawiam od dłuższego czasu, co za odrzutowiec krąży nad okolicami Warszawy, podejrzewałem nawet armię o jakieś wygłupy, ale okazuje się, że Boeing LOTu ma problemy z podwoziem...
Trzymajmy kciuki, bo już naprawdę długo krąży, co chwila go słyszę...
// Wylądował na brzuchu, chyba nic się nie stało, trwa ewakuacja.
Armia też latała, właśnie słyszę jak odlatują.