Cytat:
Napisany przez Reetou
Na papierku większość - chciałbym kiedyś te 90% zobaczyć w niedzielę w kościele, bo na razie to góra 5% sądząc po puchach. A kto broni powiesić sobie krzyż? Wieszajta ile chceta, macie cztery ściany w każdym pokoju w domu, dużo się zmieści.
|
Miare ile % widzisz w kościele nie jest żadną miarą, nawet szacunkiem.
Gdyby to było 5%, to by się m.in. nie opłacało tej całej komercyjnej machinie wydawać tyle kasy na wykorzystywanie świąt. Chyba te wszystkie zmiany ramówek, programy świąteczne od rana do wieczora i wymiany połowy asortymentu w sklepach nie są robione dla marnej 5% społeczności? I dla tych 5% policja organizuje akcje na drogach w święta, blokuje ulice dla procesji w Boże Ciało itd.
Taa jasne.
Z moich obserwacji poza kościołem wynika że to jest nawet więcej niż 90%, ale nawet w Kościele ... cóż zdziwiłbyś się ile nieraz przychodzi ludzi i to bynajmniej nie w niedzielę. Jak nie przyjdziesz godzine wcześniej (na piechote, bo zapomnij o miejscu parkingowym, ludzie przyjeżdżają autokarami) to kościół będziesz oglądać przez lornetkę, nawet w mróz ludzie stoją po pare godzin przed Kościołem, z supportem straży pożarnej (światło) i słuzby zdrowia (jakby ktoś zasłabł) jak są np. Msze z modlitwami o uzdrowienie.
W zeszłym miesiącu z okazji wizyty o. Daniela Ange prawie nie można było wyjechać z Lublina do Warszawy.
A że w niedziele z czystego lenistwa ludziom się nie chce iść, bo wolą do sklepu - to co ja poradzę. Ale to nie oznacza, że są niewierzący. Aczkolwiek wiara to bardzo płytka.