No wczoraj mnie krew zalewała jak pokazywali w telewizji otwarcie Nord Stream i te uśmiechnięte mordy. Brakowało mi tam tylko ryżego i bula, żeby też się uśmiechali i pogratulowali jak kolejny raz wyruchali Polskę.
W między czasie rozmawiali z jakimś ministrem w Rosji i zapytali go o podwyżki. On na to, że to biznes i mogę robić co chcą póki nasze państwo nie będzie mieć alternatywnego źródła. Tak w ogóle to jak żył Lech to nie próbowali się dogadać ze Szwedami czy Norwegami? Coś tak mi się kojarzy i zdaje, że ten pomysł ryży zbombardował?
|