Nie znam się na OpenSUSE, ale czy nieparzysta liczba (12.1) nie oznacza wersji rozwojowej, niestabilnej - tak jak w innych distro opartych na rpm? Jeśli tak, to nie rozumiem o co pretensje.
Tak czy siak, bez urazy - ale nie tknąłbym tej dystrybucji. Jest ona reklamowana jako dla newbie, czyli wedle znanego modelu: ma mieć wszystko co najnowsze i z możliwie wielką liczbą błędów
Dla newbie to powinno być możliwie bez błędów, bo newbie błędu nie znajdzie.
sobrusie, Ty oczywiście nie jesteś newbie, więc nie rozumiem po co używasz tego distro. Weź Slacka lub Debiana albo coś do samodzielnej obróbki, jak Gentoo czy Arch
//edit
Do tego chyba z SUSE pochodzi arcygłupi program YAST
Historycznie SUSE jako drugie po Mandrake zastosowało graficzny instalator.
itd itp