Witam,
Sprzęt:
Płyta: ASUS M4A785TD-M EVO
CPU: Athlon II 245
RAM: Patriot 2x2GB 1333
Dysk: Western Digital 1TB
Opis problemu:
Jakiś czas temu Windows 7 zaczął mi wywalać blue screeny. Niekiedy działo się to zaraz po uruchomieniu systemu, ale na ogół po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach (aczkolwiek zdarzało się, że system pracował kilka godzin bez zarzutu). Gdy komputer się resetował, to nie za każdym razem dochodził do pierwszego ekranu, gdzie BIOS sprawdza wszystkie podzespoły - konieczne było wciśnięcie przycisku reset albo odłączenie na chwilę zasilania. BIOS nie wydawał żadnych komunikatów dźwiękowych. Wydawało mi się, że to problem z RAMem, ale brakowało mi czasu na sprawdzenie.
Potem na jakieś 2 tygodnie problem zniknął i wszystko działało bez zarzutu - ani jeden blue screen. Niestety dziś historia się powtórzyła. Na dodatek po resecie bios (AMI) emitował pojedynczy dźwięk i nic się dalej nie działo. Sprawdziłem w sieci, ze w przypadku AMI taki sygnał oznacza błąd z odświeżaniem RAMu.
Otworzyłem komputer, wyjąłem kości, przeczyściłem styki KONTAKTEM (przeczyściłem także gniazda na płycie głównej) i z powrotem złożyłem całość. Niestety po kilku minutach pracy komputer znowu się zresetował. Zamieniłem RAM miejscami, uruchomiłem komputer i znowu nastąpił reset.
Postanowiłem więc wykonać test programem MemTest86 i chyba już wszystko jasne. Spójrzcie proszę na poniższy obrazek:
Widać, ze nie wszystkie testy przechodzą. Nie znam się na interpretowaniu wyników tego programu, ale wydaje mi się, że każda informacja na czerwono kwalifikuje RAM do wymiany

Zgadza się?
Kolejna sprawa - czy na pewno jest to wina RAM? Czy uszkodzona płyta główna może powodować takie błędy? Nie spotkałem się nigdy z sytuacją, żeby źródłem takich problemów była płyta główna, ale wolę się upewnić.
Na wszelki wypadek wklejam jeszcze screen z CPU-Z:
I na sam koniec prośbą o poradę dot. kupna nowej pamięci (jeżeli to ona okaże się sprawcą wszystkich problemów). Zauważyłem, że na allegro bardzo tanio można kupić kości Kingston i Goodram. Które lepsze? Podejrzewam, że nie ma dużej różnicy, a sam bym się skłaniał w kierunku Goodram (duża kompatybilność jeżeli będę chciał w przyszłości dołożyć więcej ramu; wspieranie krajowego producenta). Dodam, że te Patriotry, które mam teraz, to były zwykłe, tanie moduły o typowych timmingach (kupione mniej więcej 2 lata temu). Czy warto dołożyć i zamiast 4GB kupić 8GB? Dodam, że dużo pracuję w PS i zdarza mi się składać filmy w programach typu VirtualDub i SonyVegas.
z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
EDIT: Jestem nieco zbity z tropu :/ Uruchomiłem MemTest jeszcze raz i tym razem nie ma żadnych błędów (wcześniej pierwszy błąd pojawił się po ok. 2%). Czy takie zachowanie jest normalne? Czy po prostu MemTest podczas tego drugiego testu nie trafił w uszkodzone adresy?
EDIT2: Zresetowałem komputer, Windows się normalnie załadował. Z menu start wybrałem uruchom ponownie i znowu uruchomiłem CD z memtest86. Ponownie otrzymałem błąd już na samym początku testu (tak samo jak na załączonym screenie - test no.3)
Kolejny update: Podczas pracy komputer znowu się zresetował (a to niespodzianka
), tyle, że tym razem nie widziałem BlueScreen. na dodatek po zrestartowaniu ekran był czarny i nic się nie działo (nie było też żadnego sygnału dźwiękowego). Dopiero 3 resety spowodowały, że komputer znowu ruszył. Zapomniałem wcześniej dodać, że często bo takim nagłym resecie albo mam czarny ekran, albo pierwszy ekran BIOSu bardzo długo wykrywa poszczególne urządzenia SATA, ATA i podłączone urządzenia USB. To mnie zaniepokoiło, bo zaczynam podejrzewać płytę główną. Z drugiej strony może to właśnie problemy z ramem uniemożliwiają poprawny rozruch. Postanowiłem zrobić jeszcze jeden test - zwiększyłem napięcie na RAM z 1.5 (zalecane przez producenta) do 1.59V - niestety efekt ciągle ten sam. Już sam nie wiem co o tym myśleć ...