Od czerwca sobie leżał walnięty z lekka dysk 2.5", aż się kobiecie przypomniało, że na nim ma jakoweś superważne empetrójki tudzież filmy wypożyczone.
Dla przypomnienia - tak w czerwcu wyglądał S.M.A.R.T. tego dysku:
https://forum.cdrinfo.pl/showthread.php?p=1165205
A tak wczoraj, po kilku godzinach (udanego chyba*) kopiowania plików:
Dysk jest "widziany" inaczej, bo tym razem był w kieszeni kingstona (poprzednio w laptopie).
*) - windows errorów przy kopiowaniu nie zgłaszał, ale pliki odtwarzałem wyrywkowo, więc pewności nie mam. :mruga