Ty tam za dużo Piterniel się nie rozwódź, zawsze chodzi o seks....
Niezwykle efektywny życiowo jest szczególny rodzaj psychopatów, tj. jak siebie nazywają "A" (od asex, aseksualnych), czyli ludzie którzy nie odczuwają potrzeby relacji seksualnych. O ile zaakceptują swoją odmienność i w związek pozorowany nie wbiją się.
Na forum A dawno temu przeczytałem opowieść kobiety, zapadła mi w pamięć:
była u ginekologa i otwarcie powiedziała mu, że jest A.
Ginekolog z głupim uśmieszkiem proponował leczenie i opowiadał, że "nie wie co traci, skoro nigdy nie próbowała"
Na co mu odrzekła: "A jeździł pan w nocy Harleyem po mieście?"
Wydaje mi się, że wyłącznie psychopaci są zdolni do szczerych relacji międzyludzkich, a reszta to mokre nogi i nic więcej.
Ostatnio zmieniany przez palikot : 02.12.2011 o godz. 21:16
|