Podgląd pojedynczego posta
Stary 27.12.2011, 06:54   #14211
Kogoro
Forumator
 
Data rejestracji: 24.01.2005
Lokalizacja: Poznań
Posty: 772
Kogoro po prostu jest dobry(a) <350 - 449 pkt>Kogoro po prostu jest dobry(a) <350 - 449 pkt>Kogoro po prostu jest dobry(a) <350 - 449 pkt>Kogoro po prostu jest dobry(a) <350 - 449 pkt>Kogoro po prostu jest dobry(a) <350 - 449 pkt>
Cytat:
Napisany przez andrzejj9 Podgląd Wiadomości
Nie wiem, kim konkretnie jest ta osoba, ale zakładam, że nie kłamie mówiąc, ile lat pracowała w tym biznesie. Nawet jeśli jednak, to czytałem wiele wypowiedzi innych osób - potwierdzony wieloletnich pracowników tej branży, którzy wypowiadali się w bardzo podobnym tonie. I wcale nie negowałbym tego twierdzenia, że podstawą leków antydepresyjnych ma być działanie uzależniające. Nie byłoby to w każdym razie nic dziwnego.

A lepszym wyjściem - na co i zwraca uwagę w tym filmie - jest skorzystanie z innych, alernatywnych metod, które - być może w przeciwieństwie do leków - faktycznie pomagają.
Ja zakładam, że jest prawdopodobne, że kłamie. Jakoś nie wierzę w przejście na dobrą stronę mocy. Mogła pracować w branży 15 lat. Po ilu zorientowała się na czym polega ten biznes?

Cytat:
Napisany przez yahol Podgląd Wiadomości
Fraza, "koncerny farmaceutyczne, są nastawione na zysk, a nie na leczenie", pojawia się od dawna.
I ma swoje uzasadnienie w bardzo wielu przypadkach. Co jest zresztą dobrze udokumentowane w literaturze przedmiotu.
Natomiast bezkrytyczne przyjmowanie takich wystąpień, tez jest bez sensu.
W wielu przypadkach, "metody alternatywne" niczym się nie różnią od stosowania placebo, lub są po prostu oszustwem.
Do obu tych sposobów leczenia, należy podchodzić z wyjątkowa ostrożnością i barkiem zaufania.
A przede wszystkim, należy mieć pełne zaufanie do lekarza.
A o to, dzisiaj, naprawdę trudno.
Przecież to oczywiste, że koncerny farmaceutyczne nastawione są na zysk, bo to przecież działalność biznesowa jest, a nie dobroczynna.
Inna sprawa to wpływ na to, co przepisują lekarze i na zatwierdzanie nowych leków.

Słuszne zapewne będzie założenie, że w każdym państwie istnieje podatek "korupcyjny". Pytanie tylko jak wielki. Jeżeli przekupywanie lekarzy i urzędników państwowych jest duże, to faktycznie sytuacja może wyglądać w jakimś tam stopniu tak, jak ją opisywała.
Oczywiście trzeba założyć również większościowy wpływ (finansowy) na badania naukowe nad nowymi i "starymi" lekami.
__________________
Pozdrawiam

Kogoro Akechi
Kogoro jest offline   Odpowiedz cytując ten post