nie chce rezygnować z oryginalnego odtwarzacza w aucie z racji pełnego sterowania z kierownicy - to jest świetna rzecz.
Choć ma to swoje minusy, bo Audio-CD to tylko 80min na krążek, na przeciw całej masie kawałków nagranych na CD w formie mp3 czy na pamięci przenośnej, które obsługują wszystkie już nowe radia samochodowe.
Ale testowałem ostatnio transmiter FM z RDS :-)
nie ma możliwości zmiany kawałków z kierownicy, ale działa głośniej - ciszej no i wyświetlają się tytuły na wyświetlaczu w radiu.
To taka mała dygresja, odchodząc zupełnie od tematu...
|