Byłem dzisiaj u rodzinki jak leciał bodajże Klan w telewizji. Nie zwróciłbym pewnie na to uwagi, gdyby się nie okazało, że ma to być 'legendarny' odcinek ze śmiercią Rysia. Więc obejrzałem fragment...
Rany.. tak, jak od początku pariodą jest to, że przed emisją od miesiąca wiadomo był, co się w odcinku stanie, jak się to stanie, z kim się stanie, a nawet zobaczyć na internecie zdjęcia, tak sposób realizacji to już nawet nie parodia tylko tragedia.. Nigdy chyba nie miałem dobrego mniemania i oczekiwania odnośnie polskich seriali, ale po czymś takim spodziewałbym się jakiegokolwiek poziomu. A to, co było, to było po prostu żałosne.. Gra aktorów, realizacja, pomysł.. realizacja, gra aktorów.. A.. no i gra aktorów..
To naprawdę było żenujące..
__________________
neverending path to perfection..
|