W sumie, to pewnie tak. Związek Radziecki stracił stabilność przez Zimną Wojnę, nie wytrzymali, nastał Gorbaczow, podniósł ludzi z kolan, zadymiło się, nastał Jelcyn, pijany był cały czas, wzbogaciła się kupa ludzi mająca znajomości na Kremlu, nastał Putin i Rosja odżyła. W całym tym czasie sowieckie służby dbały o naszych sprzedawczyków, a ostatnio mają na to krocie z gazu.
|