Matka Madzi trafiła do szpitala. Znaleziono ją w parku
http://wiadomosci.onet.pl/sprawa-mad...058,temat.html
Kompletnie od samego początku nie obserwuję tego tematu (coś mi się kiedyś obiło o uszy, a potem tylko patrzyłem, jak media to chętnie podchwyciły), ale jak ze dwa dni temu w wiecczornym wydaniu Faktów zobaczyłem jako wiadomość dnia, że matka Madzi wyprowadziła się od męża to już zgłupiałem...
W każdym razie - jeżeli faktycznie była to próba samobójstwa, to gdyby się udała, nasze wspaniałe media - z Faktem na czele (w pewnym momencie w jakimś kiosku internetowym zobaczyłem, że na pięciu ostatnich (na pięć) okładkach były główne hasła w stylu - "Kto zamordował Madzię" i podobne) - mogą sobie pogratulować. Dokonałyby zwykłego morderstwa.. (zaszczucie to już nie jest adekwatne słowo). Jeszcze mają szansę...