Dokładnie - dla mnie jedyny gatunek bez fizycznego kontrolera w jaki da się wygodnie grać to każuale.
Gdyby ktoś stworzył HH za sensowną cenę, z rozsądnymi rozmiarami (już PSP było zdecydowanie za duże), ceną (Vita jest zdecydowanie za droga), normalnymi parametrami (nie potrzeba grafiki na poziomie Vity, ale 3DS to są jakieś kpiny) i bez niepotrzebnych nośników danych to byłoby świetnie.
Najlepiej gdyby - na wzór gier na iOS/Androida nawet pojedynczy programista mógł napisać coś na taką konsolę, chociażby i bez możliwości wykorzystania 100% możliwości konsoli. Możliwość pisania programów/gier tylko przez duże firmy to zdecydowanie relikt przeszłości.
|