Obecnie HDD są na tyle awaryjne, że nie podejmę się polecania jakiegokolwiek modelu.
Mam jeden HDD 2,5", który mógłbym polecić pod względem niezawodności - leciwa 40-tka Toshiby, która w zewnętrznej obudowie noszona przeze mnie przez kilka lat jako pen drive (jeszcze w czasach, gdy przyzwoity PD mieścił 2-4 GB danych). Niezniszczalna, przez ten czas tylko głowice zaczęły leciutko chrobotać, poza tym zero problemów
Najlepiej sytuację na rynku HDD pokazuje udzielany na nie okres gwarancyjny - kiedyś było to od dwóch (rzadko), przez trzy do pięciu lat, teraz od roku do najwyżej trzech. Warto więc szukać modelu z jak najdłuższą gwarancją i uważnie obserwować parametry smart urządzenia podczas użytkowania.
Na pocieszenie dodam, że to się tyczy wszystkich dysków twardych, także 3,5", a nawet kupno SSD nie daje nam gwarancji że sprzęt podziała (psują się rzadziej, ale też się zdarza).