W szpitalu do tej pory pozostaje jedna osoba z ekipy Williamsa z poparzeniami, jednakże nie zagrażającymi życiu (zresztą osoba ta została wypisana ze szpitala w Barcelonie, dalsze leczenie odbywa się w Anglii).
Nadal trwają prace nad ustaleniem przyczyn pożaru. Przedstawiciele Williamsa oświadczyli już, że ich sprzęt w większości uległ całkowitemu zniszczeniu. Zespół McLarena zaoferował wszelką potrzebną pomoc przy uzupełnianiu braków w sprzęcie.