A tak -Impostor oglądałem (Test na człowieczeństwo), Screamers też ale mi sie nie podobał, Johny M - a jakże, dobry film !
Dziś próbowałem obejrzeć "Ghost Rider 2" - przerwałem po 15 minutach. Nie da rady. Po prostu cienizna i bzdel. Zacząłem też sensacyjny Machine Gun Preacher z Gerardem Butlerem. Niby lubię tego aktora, ale... znowu znudził mnie ten film, tylko,że po 30 minutach. Więc obu nie polecam.
Obejrzałem też "Underworld - Przebudzenie". Muszę stwierdzić,że pierwszy Underworld miał swój urok jako film akcji (choć o wampirach) to ciagnięcie tematu jest błędem.
Jest sporo dobrych książek, według których można zrobić ciekawe filmy. Choćby Asimova - cykl Roboty, Fundacja. Cosik na podstawie Honor Harrington (z pierwszych tomów). Jak dotąd jednak powstał tylko nie najciekawszy Ja Robot. A jest jeszcze Webera - Bolo i Weterani (o superczołgach). Z naszego Lema - Niezwyciężony czy Fiasko (moim zdanie jego najlepsza powieść a pisał ją ..dla pieniędzy).
__________________
SITH LORD
Ostatnio zmieniany przez Jabba the Hutt : 28.05.2012 o godz. 20:40
|