Cytat:
Napisany przez Yossi
Nie za mocne słowa czasem? Ja bardzo nie lubię tego, co robi Apple, ale do głowy by nie przyszło użyć słowa "nienawiść".
|
Nie ponieważ:
- Dla mnie system, oprócz tego, że ma być funkcjonalny musi być też ładny. Patrzę na niego codziennie po kilka, czasem kilkanaście godzin i nie zdzierżę jeśli to będzie prezentować się tak jak obecnie.
- Po drugie rozwiązania w UI nie są opcjonalne tylko obowiązkowe, a więc jestem zmuszony tego używać tak jak sobie teraz MS wymyślił.
Oczywiście można powiedzieć: "nie podoba się to nie używaj", ALE:
Ok, kupiłem niedawno Win7, mogę się na nim przespać do końca wsparcia. Co potem? OS X? Nawet nie biorę pod uwagę (za mało softu o tej samej funkcjonalności co ten którego używam na Windzie). Zabrzmi jak herezja, ale to samo mogę powiedzieć o Pingwinach (GUI GUI GUI
) + to, że idioto odporne dystrybucje są niestabilne i zawsze prędzej czy później je zabijam (być może z własnej głupoty, niewiedzy itd. ale straciłem zapał do wertowania kwadryliona poradników w sieci "jak coś wyklepać"). Także przywykłem i polubiłem nową (starą) Windę, znam ją w miarę dobrze i nie chcę takich zmian jakie "proponuje" MS.
Cytat:
|
ale istnieje możliwość przełączenia się na typowe Aero, jednak ze okrojonymi funkcja mi, co - muszę podkreślić - bardzo mi się nie podoba.
|
Nie sprecyzowałem: Aero Glass. I nie, nie istnieje. Jest tylko pomieszany z Metro klasyczny pulpit.
Cytat:
|
Być może miałeś na myśli to, że dotarcie do funkcji wyłączania zajmuje więcej kliknięć?
|
Właśnie to miałem na myśli. Można sobie różne rzeczy przypinać do Startu w Metro i potem jak dziki przesuwać kilometrami.
To też nie jest dla mnie szybsze.
Cytat:
|
ale mam wrażenie (podkreślam - Wrażenie), ŻE w dzisiejszych czasach mało kto wyłącza maszyną z Win 7 (a pewnie tez i w Win8)
|
Ja mam zupełnie odwrotne wrażenie. Nie używam hibernacji/usypiania ze względów bezpieczeństwa i oszczędności prądu - jakoś nie jest dla mnie problemem zaczekać te 20s aż się wszystko załaduje (idę na siku albo do kuchni zrobić herbatę
), a kiedy kończę pracę to zawsze potem wiem na czym skończyłem i co miałem jeszcze zrobić (a więc nie musi mi się to pojawiać wraz ze startem). Mam też małą nerwicę natręctw dotyczącą urządzeń elektronicznych których nie kontroluję (trudno kontrolować np. przez sen
). Także hibernacja to zło i strata miejsca na HDD.
Cytat:
|
A tego to ne rozumiem - o ile mi wiadomo, to wymaga jedynie założenia darmowego konta "Windows Live"
|
To to samo, MS integruje teraz wszystkie te usługi w jedno. Czyli jedno konto do wszystkiego. Nie zdziwiłbym się jeśli zrobią to samo ze Skype, MSN, SkyDrive itd. Co ma oczywiście i swoje plusy, ale mój system ma być względnie anonimowy - ja się nie chcę z niczym integrować i sam wybierać usługi do których się rejestruję.