Ja tam myślę o jakimś zimnym piwie, ale najbliższy sklepik zamknięty, a jazda gdzieś dalej mnie przeraża.
A na stacji benzynowej mają same koncerniaki...
O, wiem, do Litwina można pojechać, on ma wielką lodówkę, wielki wybór i mały ruch, będą dobrze schłodzone.