Nie kojarzę żadnego Państwa, które by na imprezie rangi Euro zarobiło złamany grosz. Nie jesteśmy tutaj żadnym wyjątkiem, i zresztą od samego początku wiadome było, że z punktu finansowego nie będzie się to opłacało. Pomijam już skalę inwestycji niezbędna do wykonania u nas, a w innych państwach, bo nie ma czego porównywać nawet.
|