Ja wiem co to dobry wizjer. Wizjer Nikon F100 to sala kinowa, to jest Stadion Narodowy; jak ktoś nie widział, to nie pojmie. Zresztą to nie tylko moja opinia. Nie miałem w ręku tych najwyższych dSLR Canon/Nikon, ale podobno ledwo dorównują.
Ale coś za coś

Mimo paru propozycji, ciągle na rynku brakuje aparatów dla normalnego człowieka, coś lepszego od kompaktu a zgrabniejszego od lustra. Miałem Olympus Komachi, ale sprzedałem bo górna część skórzanego futerału po odpięciu nie trzymała się na zawiasie, jak w Zenitach. I co ja niby mam z tym futerałem zrobić, na głowę sobie założyć?
Brakuje aparatów dla ludzi, którzy chcą po prostu z uśmiechem fotografować. W sieci najlepsze zdjęcia pojawiają się z iPhone 4Gs i nic dziwnego.