andy,
system bibliograficzny to nie żadne style Worda.
Wybacz, ale nie masz pojęcia o czym mówisz.
Już kup tego Della, zainstaluj linuks + BibTEX (na win też hula) i spróbuj to pojąć.
----------------------
Że co się w edukacji zmieniło na lepsze od 12 lat?
Wybacz, ale co Ty pieprzysz?* O tym katolandzie z tysiącem szkół imienia Jana Pawła II, funkcjonariusza Krk, który jako taki z dogmatu jest przeciwny edukacji publicznej w duchu republikańskim, opierającej się na podstawie nauki sformułowanej przez Poppera i Schlicka i wciąż obowiązującej?
A może pieprzysz o bibliotekach zamykanych? Wczoraj byłem zapisać się do Warszawskiej Praskiej Biblioteki Publicznej (też imienia księdza, od niedawna). W katalogu ALEPH wprowadzili od dwóch lat raptem kilkanaście pozycji, proszę:
http://83.19.112.154:8991/F
zapytałem dlaczego i usłyszałem od kierownika:
"Bo Hanna Gronkiewicz-Waltz jest tłumokiem, który żadnej książki nie przeczytał, może kucharską. Obcięli nam fundusze, chcą tu Biedronkę zrobić. I słusznie, bo jakby ludzie coś czytali, to by na idiotów nie glosowali."
Widziałeś kiedyś bibliotekę na Zachodzie? 12 lat temu nie mogłem uwierzyć, że w lokalnej kopenhaskiej bibliotece mogę wypożyczyć prawie każdą muzyczną płytę CD; oni po prostu kupowali wszystko co wydała każda większa wytwórnia i niektóre pomniejsze, łącznie z japońskimi. I mogłem to wypożyczyć jako polski obywatel, wówczas spoza UE. A idź zapisz się do warszawskiej biblioteki, to zobaczysz.
To jest ta twoja edukacja.
*
pozwalam sobie z uwagi na to "gówno" w twojej wypowiedzi; acz wykropkowane to wciąż gówno tak samo śmierdzące