[Kogoro]

Czy sąd pracował nieprawidłowo? Nie wiem, bo należałoby porównać ten wyrok z innymi podobnymi (nie tylko z tego dnia).

Mnie co innego zastanowiło. Właśnie to, że napaść na policję, prokuraturę, sąd była dokładnie po myśli oskarżonego. W żaden sposób nie można odnieść wrażenia, że chodzi o wyjaśnienie, jak było naprawdę.

Policja w tym dniu, jako formacja, zachowywała się co najmniej dziwnie. Była wykorzystywana politycznie lub dowodzenie w tym dniu miało taką motywacje. Nie oznacza to jednak, że każdy rozkaz i działanie było złe.

Irytuje mnie obrona Kloca przy pomocy mocnych słów - policyjny psychopata, katowanie, bestialstwo, etc.
Dla mnie ofiara katowania w szpitalu walczy o życie. No dobrze - niech w wyniku odniesionych ran spędzi tam choć tydzień.
Na pewno kopniak po obezwładnieniu był niepotrzebny i bezprawny. Ale z drugiej strony wiadomo, że policja czasem dodaje coś na dokładkę. Ja nie mam z tym problemu, bo bandziorów należy trzymać krótko, nawet jeżeli oznacza to, iż policjanci odrobinę przekroczą uprawnienia.