Wczoraj skończyłem MGS2. Fabuła pojechana na maxa, zakręcona jak skorupa ślimaka
... ostatnio taki kipisz w głowie zrobił mi FFVII, a było to bardzo dawno temu.
W związku z tą grą mam pewne wątpliwości, tzn. w zasadzie z jej warstwą grywalną. W trakcie walki z Harrier'em, kiedy stoję na przeciwko niego, a on strzela we mnie rakietami następuje drobne spowolnienie animacji. Zauważyłem to też w innych miejscach (tylko zapomniałem gdzie
) w grze.
I zastanawiam się czy jest to spowodowane niedoskonałościami PS2, gdzie autorzy chcieli wstawić za dużo bajerów graficznych i gra spowalnia; czy może jakimiś indywidualnymi cechami mojego sprzętu (np. jakiś problem z dyskiem).
W sumie jakoś bardzo mi to nie przeszkadza, ale chciałbym wiedzieć czy tak jest tylko u mnie, czy u posiadaczy NA i twardych dysków, czy może u wszystkich, którzy grają w tę grę na PS2.