Zainteresują się nią ci, którzy:
- wolą mieć pełną kontrolę nad kolorem, co niestety w labach często leży i kwiczy,
- chcą mieć lepszą jakość niż z większości labów (na moim sześciokolorowym Epsonie mam wydruki lepsze niż z labu),
- drukują większe formaty niż 10x15 cm - np. portrety na A4.
Sam często sobie od czasu do czasu coś wydrukuję. Nie ukrywam, że jak chcę utrwalić zdjęcia na papierze, to raczej projektuję fotoksiążkę/fotoalbum i wysyłam do drukarni. Ale tam nie naświetlają, tylko też drukują na Epsonie, który pokrywa gamut AdobeRGB.
|