Ja nie chcę Motoroli, to mi się nieodmiennie kojarzy ze stodołą i blondynką ze strasznym aparatem na zębach.
Jedyne co mi się u nich podoba, to wolność posiadania broni, bardzo lubię broń, ale nie do strzelania do ludzi, przez myśl by mi nie przeszło, jakbym kogoś tak nienawidził, że chciał zabić, to tylko po to żeby zobaczyć jak zdycha, a wtedy nóż, siekiera, brzytwa...