Troche to stary już temat poniważ płytki potaniały ale nie o tym tu mowa. Duża zażarość w sprawie. Sony jest za***ista ale co ekonomiczności jaką proponuje Luzaczek też się zgadzam. Nie ważne ale dosyć ważne jest przecież nośnik. Ja osobiście testuje całe setki i procentowo do Toshiby którą miałem wczesniej wypada 50 do 1 z toshiby nic nie działało A na Sony zdarzają sie wpadki (princo). Czy przeliczając na kase i uwzględniając gusta każdego każdy chwali swoje
Pozdrawiam
8)
|