No dziś powypełniałem papiery,trochę się powqurwiałem bo nie wiedziałem co i jak-same głupie pytania i jakieś rysunki zdarzenia i jeszcze jak chciałem w Compensie sprawdzić czy dobrze wypełniłem to okazało się że baba na urlopie

a ja qurwa mam 8dni urlopy z tamtego roku jeszcze i nie chcą mi dać

a roboty przy domu mam co nie miara - 2 świerki do porąbania i mały wóz gałęzi , 3kupy do spalenia , ale to zimą

Jedyne co mnie dziś uszczęśliwiło to to że dostałem pozwolenie od gminy na wycinkę 3go świerka który się ostał po wichurze - mam tylko wszystko pięknie ładnie uprzątać i w te miejsce posadzić 3drzewa

zastanawiam czy Sekwoje przyjęły by się w naszym klimacie