Dyskusja: QubesOS
Podgląd pojedynczego posta
Stary 03.09.2012, 21:30   #15
andy
logged out
CDRinfo VIP
 
Avatar użytkownika andy
 
Data rejestracji: 12.07.2003
Lokalizacja: /home
Posty: 12,518
andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>
Cytat:
Niestety, jeśli to jest kolejna odmiana Linuxa to ja dziekuję. Nie mam czasu na wielodniowe wyszukiwanie na forach odpowiedzi na najprostsze pytania.
Wybacz ale nie ma czegoś takiego jak odmiana linuksa. Linux to tylko jądro - coś jak silnik w samochodzie, choć to nie do końca trafne sformułowanie.

Cały system to tzw. dystrybucja, system. W jego skład wchodzi wiele różnych programów.

QubeOS jest dystrybucją linuxa, która na pierwszy plan stawia bezpieczeństwo pomijając wszystko inne - i tak nie odpalisz na nim gry

Cytat:
Wg mnie, system Linux jest najlepszym na świecie systemem, służacym do nauki systemu Linux.
Nie zgadzam się. Na pewno faktem jest, że aby być w nim biegłym potrzeba dużo nauki - linux to całkiem inne podejście w niektórych miejscach.
Od małego mieliśmy Windowsa na biurku i się do niego przyzwyczailiśmy po prostu.
Cytat:
Tu jego funkcjonalność się kończy.
Coś na poparcie tego? Dla mnie taka dystrybucja jak Ubuntu (która jest skierowana dla początkujących) posiada o wiele większe możliwości niż Windows, a uwierz mi na Windzie wyprawiałem takie rzeczy, że byś się zdziwił ;-)

Oczywiście linux ma i swoje słabe strony, wady - jak każdy inny system. Na pewno nie nadaje się do grafiki, dlaczego? Brak PS A jak wiemy PS to narzędzie, którego używa się w agencjach i podobnych.

Linux ma problem z grami, co prawda powoli się to zmienia, ale na chwilę obecną jednak Windows go po prostu miażdży.

Cytat:
Tak, wiem. Są coraz to nowe dystrybucje, coraz łatwiejsze w obsłudze i coraz "ładniejsze" GUI. To w takim razie dlaczego nikt - poza typowymi geekami - tego nie używa.
Znasz wszystkich, którzy używają tego systemu, że piszesz takie rzeczy?
Wiesz nie lubię generalizowania. Dzisiaj bardzo duża grupa ludzi po prostu z komputerów korzysta: www, poczta, komunikatory, filmy, muzyka, pakiet biurowy, itp.
Przecież to masz w równie prostej i nawet ładniejszej formie na takim Ubuntu.

Cytat:
Pewnie Andy zacytuje tu mój ulubiony firm: "nie będziesz mi tu pętaku szargał świętości". ;-)
Nie jestem Maksem. Na pewno się wkurzę jak zaczniesz mijać się z prawdą, ale nie zamierzam bronić tego systemu za wszelką cenę.
Wymieniłeś rzeczy, które nie są do końca prawdziwe - przerobiłeś je aby pasowały Ci do wywodu.

Cytat:
BTW: ostatnio bawię się Mintem - i bardzo mi się podoba. Ale tylko w formie rozrywki i w wolnym czasie. Nie wyobrażam sobie normalnej pracy z tym cudeńkiem.
Wszystko zależy do czego potrzebujesz systemu. Są dziedziny, że żadna dystrybucja po prostu się nie sprawdzi - brak odpowiedniego oprogramowania.
Jednak do wielu rzeczy takie Ubuntu się idealnie nada.

Zanim jednak zostawimy tą kwestię, to napisz do czego używasz systemu, i dlaczego taki Mint/Ubuntu/OpenSuse/Fedora się nie nada.

Cytat:
Napisany przez sobrus
QubesOS - dla zwykłego użytkownika domowego to nic ciekawego. Nie wiem kto o zdrowych zmysłach by chciał to zainstalować.
Jakiś genialny paranoik-haker rodem z holyłudzkiego filmu
Uważam, że to bardziej projekt badawczy niż komercyjny. Służy do sprawdzania nowych technologii, koncepcji. Moim zdaniem również nie znajdzie się na biurkach, ale na pewno mógłby znaleźć się w instytucjach rządowych, gdzie bezpieczeństwo jest ponad wszystko - rosjanie zbudowali tablet na Androidzie, bezpieczne narzędzie dla ich rządu. Można? Można.


Wracając do samego systemu. Sztuką jest stworzenie czegoś co będzie pomiędzy super bezpieczeństwem, a super wygodą. Jeżeli pójdziemy w jedną czy drugą skrajność, to polegniemy.
Przykład pierwsze Windowsy gdzie można było z nimi zrobić co się praktycznie chciało. Znowu system, który jest super bezpieczny nie będzie łatwo używalny.
Projekt Joasi i spółki traktuję jako "Proof of Concept", obiekt badawczy - podwaliny nowoczesnych mechanizmów bezpieczeństwa.
__________________
XMPP: andrzej(at)czerniak.info.pl
andy jest offline   Odpowiedz cytując ten post