To zatrważające z jaką łatwością można się włamać do rządowego Della

A dane użytkowników Apple są pewnie tak samo dobrze znane FBI jak użytkowników Google i Facebooka
Nawiasem mówiąc chciałbym kiedyś zrobić test polegający na tym, że grupa hakerów próbuje z zewnątrz włamać mi się na mój domowy serwer i desktop i wykraść pliki.
Na pewno mam parę niedociągnięć ponieważ jestem wygodny i nie lubie tuzina haseł do wpisania co 5 minut - ale i tak wydaje mi się to bardzo trudne - ja nie wiem nawet od czego zacząć.
Przykładowo samba, pomijając że jest za firewallem (zamknięte porty, brak przekierowania) i wymaga podania użytkownika i hasła, to jeszcze nawet nie zagada do kogoś spoza sieci lokalnej.
Router też nie gada z nikim na porcie WAN.
No ale na pewno jakoś się da, skoro włamują się do banków i FBI...to domowe zabezpieczenia to pewnie bułka z masłem...