Dyskusja: QubesOS
Podgląd pojedynczego posta
Stary 05.09.2012, 08:30   #8
sobrus
Jukebox Hero
 
Avatar użytkownika sobrus
 
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>
Cytat:
Napisany przez andy Podgląd Wiadomości
Czyli co, aby poczuć że używamy linuksa mamy rzeźbić wszystko w konsoli? Kurde dla większości osób linuks to świetna alternatywa - www, poczta, muzyka, filmy - ba nawet kompresja filmów, programowanie - wiele języków.

Linux w końcu wychodzi do użytkownika - jest coraz bardziej przyjazny.
Nie tyle mamy rzeźbic, co czasem musimy. Póki co.
Linuks nie stał się bardziej przyjazny, on jest ciagle taki sam. I konfiguruje się go przez pliki w /etc, pierdylion skryptów oraz katalogi /sys i /proc.
Tu nic sie nie zmienia.

Bardziej przyjazne i coraz lepsze jest GUI i graficzne narzędzia do konfiguracji, które wyręczają użytkownika z grzebania w tym.

Ale z doświadczenia wiem, że czasem wciąż bywają ułomne i nie wszystko da się tak ustawić.
Czasem narzędzie z GUI nie ma opcji którą chcemy użyć. Czasem po prostu nie działa.
Ja ostatnio miałem problem z konfiguracją sieci - program GUI tak namieszał w pliku konfiguracyjnym, że sam nie potrafił go potem przeczytać.
I wtedy mamy do wyboru poddać się, poszukać innej dystrybucji/wersji ... albo douczyć się i rzeźbić w konsoli (to i tak zazwyczaj szybciej niz reinstalka).

Najśmieszniejsze jest to, że po jakimś czasie użytkownik Linuksa stwierdzi, że te wszystkie narzędzia GUI to o d**e potłuc, tylko przeszkadzają, i że sam sobie ustawi lepiej i szybciej.
I wtedy instaluje debiana, archa czy gentoo. Przecież dla informatyka pliki konfiguracyjne wcale nie wyglądają jakoś magicznie. Tylko trzeba wiedzieć które to są.

To przyświeca np dystrybucji Arch - stwierdzili, że GUI do konfiguracji wprowadza tylko niepotrzebna dodatkową warstwę pełną bugów - i że szybciej i taniej będzie gdy użytkownik się douczy konfigurować system w takiej formie, jak on faktycznie działa (czyli /etc), niż programiści napiszą i dopracują narzędzia GUI tracąc czas i zasoby.
https://wiki.archlinux.org/index.php/The_Arch_Way

Cytat:
Arch Linux developers and users believe that trying to hide the complexities of a system actually results in an even more complex system, and is therefore to be avoided.
Trudno się z nimi nie zgodzić, choć uważam że przeginanie w tą stronę też nie jest dobre.

Na szczęście zazwyczaj (i to bardzo ważne) wszystko powinno działać zaraz po instalacji, więc wiele do konfigurowania nie zostaje.
Bo gdyby trzeba było ręcznie konfigurować x-serwer (a tak to sie robi w kilku dystrybucjach do dziś) - to chyba nawet ja bym się poddał.
Bo komputer nie jest po to żeby się z nim użerać, ale żeby spełniał zadania do których sie go kupiło.

Linuks to świetna alternatywa, zgadzam sie. Ale dlaczego? Zazwyczaj dlatego, że jest darmowy. A nie dlatego że cud miód łatwy i przyjemny.
Gdyby windows był do ściągnięcia za free, czy wielu byłoby chętnych na Ubuntu wśród zwykłych ludzi? Obawiam się, że nie.
Tylko doświadczeni użytkownicy komputerów powiedzą, że jest świetna alternatywą, bo daje im większą swobodę i możliwości. A z problemami sobie poradzą.

Ostatnio zmieniany przez sobrus : 05.09.2012 o godz. 09:08
sobrus jest offline   Odpowiedz cytując ten post