"Naszego" to przymiotnik
Znam człowieka, który zajmuje się hodowlą trzody chlewnej i tej trzody chlewnej ma sztuk ponad dwa tysiące. Wiem, że świnki dostają zastrzyki dzięki którym jedzą praktycznie non stop i docelową wagę 120 kg osiągają po ok. trzech miesiącach - po tym czasie idą na ubój. Widziałem też witaminki, którymi - poza zwykłą kukurydzą - są karmione. Uwierzcie lub nie, ale sam zapach jest taki, że człowiek ma ochotę wziąć garść (są w postaci proszku podobnego do śruty) i zjeść.