Podgląd pojedynczego posta
Stary 09.09.2012, 16:44   #15
andy
logged out
CDRinfo VIP
 
Avatar użytkownika andy
 
Data rejestracji: 12.07.2003
Lokalizacja: /home
Posty: 12,518
andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>
Cytat:
Napisany przez sobrus
Co do Linuksa to jednak podtrzymuje swoje zdanie. Siedze na linuksie od 1,5 roku - dzień w dzień. Na 2 maszynach (desktop+server). I nie jest to zwykłe korzystanie, ale dłubanie w nim.
Duże znaczenie ma też jakiej dystrybucji używamy. Sam mam dystrybucję dla laików i śmiało mogę powiedzieć, że jest przyjazny.
Używałem Ubuntu w wersji 4.x o ile dobrze pamiętam i była to tragedia. W tamtym czasie próbowałem też OpenSuse, oraz Mandrivy. W tamtym czasie żaden z tych systemów nie był gotowy aby być system dla dekstopa u Kowalskiego.

Cytat:
Poznałem go myślę dość dobrze i nikt mi nie wciśnie kitu, że jest to system przyjazny. Akurat Ci się trafiło, że w ubuntu np. epson działa od razu. Gdyby się tak jednak nie stało to inaczej byś śpiewał. I poznałbyś przyjazność z nieco innej strony.
Na jakiej podstawie twiedzisz że coś robi się łatwo, skoro tego nie robiłeś (np instalowanie skanera przez udev)?
Na pewno jedno jest pewne - Windows ma lepsze wsparcie sprzętowe. Kropka. Pewne jest również to, że Linux zaczyna mieć coraz lepsze wsparcie w tym zakresie.

Jak dla mnie linux, do podstawowych zadań jest tak samo przyjazny jak Windows. Ba w pewnych kwestiach jest nawet bardziej.

Cytat:
Konfiguracja vsftp którą podałeś jest rzeczywiście super przyjazna... Z resztą to nie są wirtualni użytkownicy. Ze zwykłymi to ja umiem. Zrób wirtualnych. Podobno się da. Na windowsie to jakieś 2 kliknięcia. Nie musi być vsftpd.
Wybacz ale instalacja serwera FTP to nie jest coś co powinien znać Kowalski. Sam na windowsie używałem Cerberusa - super prosty, choć były pewne problemy z konfiguracją - bardzo dużo opcji.
Może i lepiej jest klikać w kontrolki, ale jak masz opisane co jak ustawić to chyba nie jest to trudne?
Prosto opisana konfuguracja vsftpd @ OpenWrt: http://eko.one.pl/?p=openwrt-ftp

Jeżeli potrafisz czytać ze zrozumieniem to zrobisz - mi się udało. Oczywiście jak masz nowsza wersję, to musisz zobaczyc tutorial dla nowszej..

Cytat:
smb:// - zdajesz sobie sprawę że nie wszystkie programy natywnie wspierają gvfs? I że program nie może sam uzyskać dostępu do takiego udziału gdy ma na to ochotę? Taki dostęp do zasobów samby, który działa z nautilusa ale z midnight commadnera już nie to można sobie wsadzić.
Ostatnio sprawdziłem czy będę mógł współdzielić drukarkę z Ubuntu w W7. Udało się. Wystarczyło tyko wejść do centrum drukowania i włączyć dostęp do niej innych komputerów. Dodam, że drukarkę mam podpiętą z routera via print serwer na Ubuntu.

Cytat:
Screen z monitora systemu gnome potwierdza tylko, że o linuksie mało jeszcze wiesz. To że uruchomiłeś gnome-system-monitor nie oznacza, że korzystasz z gnome3. Czy Twoim managerem okien jest Mutter? Interfejsem Gnome Shell? Nie jest. Więc nie masz gnome.
Czy ja napisałem, że korzystam z interfejsu Gnome3? Ubuntu posiada najnowsze wersje gnome. Zamiast Gnome Shell jest Unity.

To miałem na myśli:
Cytat:
In November 2010, Ubuntu Community Manager Jono Bacon explained that Ubuntu will continue to ship the GNOME stack, GNOME applications, and optimize Ubuntu for GNOME. The only difference, he wrote, would be that Unity is a different shell for GNOME.[8]

Cytat:
Co do Androida vs iOS to jak walenie grochem o ścianę.
Jeszcze nie zauważyłeś, że moje argumenty w zasadzie rozjechały Cie już jak walec drogowy.
Które? Bo jak na razie pokazałeś, że w tym samym czasie tak Apple jak i Sony posiadały podobne koncepty samego urządzenia. Ostatnio pokazałem model F700 od Samsunga - http://www.gsmarena.com/samsung_f700-review-227p3.php

-gsmarena_s001.jpg-gsmarena_s002.jpg
-gsmarena_s003.jpg-gsmarena_s004.jpg
-gsmarena_s005.jpg-gsmarena_s006.jpg
-gsmarena_s009.jpg-gsmarena_s013.jpg
-gsmarena_s014.jpg-gsmarena_s022.jpg

Jak widać Samsung posiadał już UI, które możemy zobaczyć w Androidzie 2.x. Oczywiście Samsung nie wynalazło takiego interfejsu, jest to po prostu dostosowanie go do dotykowych urządzeń. Nic więcej. To samo zrobiło Apple.

Dwa, pokazałem filmik w którym gościu prezentuje wielodotykowy ekran, oraz gestu multitouch.

Trzy. Sklep z zapliakcjami. Przed AppStore było GetJar.


Cytat:
W skrócie: dla mnie Twoje argumenty sa bez sensu, zasłaniasz sedno problemu technicznym bełkotem o kernelach, uprawnieniach i maszynach wirtualnych, a spór google vs apple rozstrzygasz wklejając informacje, że przecież ktoś inny kiedyś coś gdzieś wymyślił - jak ulał pasuje to do erystyki. Pali ma niestety rację.
I ja nie chce dyskutować w taki sposób.
Niczego nie zasłaniam. Zarzucasz Google, że Android to kopia nie podając tak na prawdę ŻADNYCH argumentów - poza zdjęciem konceptu prototajpu urządzenia z Androidem. Gdy ja pokazuje różnice w architekturze, pokazuje rozwiązania konkurencji z których Apple czerpało tak samo jak inne firmy, to nazywasz to technicznym bełkotem.

Aby napisać, że produkt A jest kopią trzeba solidnie podważyć to argumentami. I Android i iOS to rozwinięcie poprzednich systemów pod względem UI - dostosowanie do ekranu dotykanego palcem. Jeżeli chodzi o wnętrze to Android się od iOS różni zupełnie. To że efekt mamy ten sam - na jednym i drugim mogę uruchomić przegldarkę, to tak samo można by napisać, że samochód A jest kopią samochodu B bo przecież i jeden i drugi służy do komunikacji.


Zanim zaczniesz używać słowa: kopia, premium itd. sprawdź jakie mają znaczenie, i sprawdź w jakim kontekście je używasz.
Produkty Apple nie są premium tylko dlatego, że kosztują więcej niż konkurencja. Produkt Premium, to produkt który oferuje Ci o wiele większą jakość i komfort niż podobne produkty w niższej cenie.


Cytat:
A w rzeczywistości od razu widać, że iOS i Android to w zasadzie to samo jako produkt rynkowy. Nie ma co ściemniać, nie potrzebna jest nawet wiedza informatyczna.
Wiesz, iOS, Symbian to to samo jako produkt rynkowy - telefon z systemem operacyjnym.

Cytat:
Dla mnie najtrafniejszą definicją Androida jest "wolny odpowiednik platformy iOS stworzony na bazie linuksa i rozpowszechniany na licencji open-source".
Android to coś zupełnie innego. Produkt jest tworzony do zupełnie innego grona odbiorców, są tam inne założenia. Czy oglądałeś w końcu ten filmik, który wcześniej podlinkowałem czy nie? Zobaczyłbyś bardzo konkretne porównanie obu systemów. Ale zaraz napiszesz, że to ponad 1h, i nie masz czasu na pierdoły. Tylko jak można pisać coś na temat, gdzie nie mamy podstawowej wiedzy? Nie każe Ci iść do sklepu i kupić urządzeń o których się wypowiadasz. Po prostu zdobądź to MINIMUM wiedzy.

Cytat:
I nie jest ważne czy uczeń prześcignął już mistrza czy nie - czy S3 jest lepsze od IP4S - czy Android ma większe możliwości czy nie - mistrzem jest tu iOS. Nawet jeżeli obecnie już pokonanym.
Jaki uczeń i jaki mistrz? O czym ty gadasz?

Cytat:
Google w zasadzie nigdy nie zaprzeczyło, że to kopia pomysłu Apple (na szczęście nie 100% wierna, ale na tyle wierna że Apple poniosło gigantyczne straty). Wszystkie dowody wskazują że tak jest - i jest to bezpośredni powód wrogości obu firm.
Nie wiem czy wiesz ale Google ma politykę nie komentowania takich zarzutów - dowiedziałem się o tym przy "aferze" blokowania porównywarek w naszym kraju.

Poza tym jakie dowody? Jak na razie to ja punktuję twoje "dowody"...

Cytat:
Na koniec ten artykuł: Twoim zdaniem procek jest niedotaktowywany przez throttling. No proszę Cię.... A z której szklanej kuli to wywróżyłeś? Jakiś konkretny powód, przesłanka? I nagle przez podniesienie przepustowości IO procesor w cudowny sposób przestał się przegrzewać i laptop śmiga? Odkąd IOWait w unixie przegrzewa procesor?
Na siłę próbujesz nadinterpretować moje wypowiedzi. Podsumuję to tak abyś zrozumiał: MOIM zdaniem albo użytkownik nie potrafi obsługiwać komputera skoro do poczty i www mu nie starcza i7 z 8GB RAM, albo w momencie rozgrzania się MacBooka zostaje obniżone taktowanie procesora. KROPKA.

Cytat:
To zatrważające z jaką łatwością można się włamać do rządowego Della
A dane użytkowników Apple są pewnie tak samo dobrze znane FBI jak użytkowników Google i Facebooka
Marka sprzętu nie ma tu raczej znaczenia, liczy się odpowiendio skonfigurowany system, narzędiza zabezpieczające i procedury. Jeżeli to prawda, że plik z 12mln rekordami sobie leżał na pulpicie to po prostu FBI się ośmieszyło

Oczywiście każda większa firma jak Google, Apple, czy MS daje dostęp służbom z USA - to akurat nie jest tajemnicą Problem jest tego typu, że użytkownicy Apple myślą, że ich dane(iCloud) mogą odszyfrować tylko oni


Cytat:
Nawiasem mówiąc chciałbym kiedyś zrobić test polegający na tym, że grupa hakerów próbuje z zewnątrz włamać mi się na mój domowy serwer i desktop i wykraść pliki.
Jest sporo w naszym kraju pentesterów, którzy by się podjeli, oczywiście nie za darmo


Cytat:
Napisany przez Pali
Hmmm
Windows to spieprzony UNIX
Pierwsze linuksy bazowały na zupełnie innej koncepcji niż UNIX. Stąd na pewno sporo problemów z bezpieczeńśtwem.

Cytat:
Czy tak powinien wyglądać system "dla każdego"? Moim zdaniem nie. Powinien być przyjazny już na najniższym poziomie, z jakim musi się stykać użytkownik.
Hmmm. Ludzie dzisiaj posiadają komputery, czasami po kilka a nie potrafią z nich korzystać w podstawowy sposbó - poprawnie korzystać. Są to często właśnie Windowsy. Problem jest z tym, że nikt na poważnie nam tej wiedzy nie wpaja.
Dzisiaj w szkołach powinni uczyć tego kiedy połączenie z bankiem jest niebezpieczne, jak poprawnie używać portali społecznościowych, w końcu nauczyć obsługi pakietów biurowych w PODSTAWOWYM tego słowa mniemaniu aby taka osoba nie miała problemu ze stworzeniem pracy dyplomowej, czy CV.

No bo w końcu jak kupujesz nowoczesną pralkę to musisz się nauczyć z niej korzystać - osługa programów itp.

Uproszczanie na siłę wsystkiego (Apple) jeszcze bardziej *****izuje społeczeństwo.

Cytat:
Napisany przez sobrus
Tak to jest zrobione m.in w Androidzie. Użytkownik wie o linuksie tylko tyle, że może wyświetlić jego wersję w ustawieniach telefonu.
Linux w Androidzie jest tylko malutką częścią - to tylko jądro. Reszta to zupełnie niezależny twór. Android nie jest dystrybucją Linuksa.


Cytat:
Linuks jest przyjazny jak ktoś wie o co w nim biega. I to bardziej niż windows.
Dla większosci zastosowań Kowalskiego linux jest tak samo przyjazny jak Windows. Oczywiście mówię o dystrybucjach dla laików, a nie takich które pozwalają na więcej.


Cytat:
Konkurencja dostarcza porównywalne rozwiązania znacznie taniej. To prawda. I teraz gdy już ścieżka jest wytyczona prześcignięcie Apple to kwestia czasu.
Nawet jeżeli wprowadzą coś nowego - konkurencja za rok to skopiuje i sprzeda taniej.
A Jobsa nie ma więc raczej nic nowego nie wprowadzą.
Co takiego skopiowała ta zła konkurencja co? Jedyne co mogę powiedzieć to wprowadzenie ekranów pojemnościowych - jednak to nie jest dziwne, bo technologia w końcu nadawała się do zastosowania w tak małych urządzeniach, oraz była już odpowiednio tania.

Reszta to podpatrzenie istniejących produktów.


W Androidzie mam coś takiego jak częściowa aktualizacja - mam grę kóra waży 100MB, wychodzi aktualizacja i nowy Android ściąga mi tylko różnicę - np. 7MB danych zamiast całości. Oczywiście to nie jest nic nowego, czy rewolucyjnego. No ale jak wyjdzie to w iOS6 to będzie niezły szum

Pierwszy iPhone nie był smartfonem. To był ficzerfon z dotykowym ekarnem. Dopiero od wersji ?4(wielozadaniaowość)? mamy tak na prawdę smartfon.

Cytat:
Powiem więcej - ktoś musiał ukraść/skopiować iOS - bo inaczej być nie mogło.
Nie mogło być że rynkiem smartfonów rządzi jedna firma która zysk ma tylko dla siebie i oferuje jeden model telefonu (a w 2007 roku na to sie zanosiło).
Nikt iOS nie ukradł. Wierz kiedy by to można było nazwać kradzieżą? Wtedy kiedy ktoś by wykradł kod tego systemu i na jego bazie stworzył swój.
Jak pisałem wyżej pierwsze iPhony miały tyle wspólnego ze smartfonami co syrenki z samochodami WRC.

Cytat:
Goolge wyczuło co się święci i zrobiło strzał w 10 poświęcając swoje przyjazne relacje z Apple w zamian za przyjazne relacje z całą resztą i górę pieniędzy.
Niezbyt etyczne, ale za to biznesowo genialne posuniecie. (Apple + Google były w 2006 roku tak blisko, że CEO Google był jednocześnie dyrektorem Apple).
Ktoś uznał że nóz w plecy to niezłe wyjście
No i co z tego, że był? Kolejny raz nadinterpretujesz pewne zdarzenia, lub ich brak i potem tak to zmieniasz aby pasowało do twojego punktu widzenia.


Cytat:
Wiec ta nagonka, żeby udupić Apple wcale mnie nie dziwi.
Wiesz, ja zacząłem pisać w tym temacie bo w końcu miałem dość pisania bzdur. Nie podoba mi się ich polityka, produkty (jest kilka które nawet mają ciekawy design), podejście do ludzi oraz cena, która jest kompletnie nieadekwatna do możliwości ich urządzeń. Nie trawię też fanatyków, którzy nie potrafią w normalny sposób spojrzeć na tą firmę i traktują ją jak Boga.


Cytat:
Napisany przez sobrus
Ja tam widze jeżdżenie po też użytkownikach jako takich.
Możesz podać przykład z tego forum?


Cytat:
Że tylko przytoczę reklamy samsunga, który jest "designed for humans" a nie dla owiec (w domyśle użytkowników Apple).
Polecam zobaczyć sobie reklamy Mac vs PC. Apple może a Samsung nie?

Samsung wyraźnie strzelił w fanatyków pokazując długaśne kolejki przed premierą. Uderzył do fanatyków a nie zwykłych użytkowników.


Cytat:
Każdy kto ma zamiar kupić iP jest zaraz podejrzewany o szastanie pieniędzmi i wizyty w starbucksie albo psychiatryku.
No ale taka jest rzeczywistość - no może poza szastaniem pieniędzmi, akurat sporo ludzi kupuje te produkty nakredyt - gdzieś nawet wrzucałem info o tym.

Cytat:
Ten temat zaczął się od niewinnej informacji o premierze iPada. Jeszcze żaden fanboj sie nie odezwał a już poszła opinia, że "fanatycy i tak to kupią".
Wybacz ale jak czytam, że wychodzi iPhone 10 i zaraz komentarz w stylu: KUPUJĘ W CIEMNO" to jak mam to interpretować?

Cytat:
Wyglada na to, że wszyscy użytkownicy Apple są niestety fanbojami.
Nigdy czegoś takiego nie twierdziłem. Kolejna nadinterpretacja.

Cytat:
Które to firma przed Apple sprzedawała np. na masową skale tablety?
To te tablety co wychodziły w 2002, 2003 itd to to nie były tablety? Czy to nie była skala masowa?

Cytat:
Zaraz po premierze iPada nie było pewne czy sprzęt w ogóle odniesie sukces, czy zdechnie jak Palm Foleo.
Wybacz ale od początku wiedziałem, że spora grupa użytwników Apple to kupi...

Cytat:
Napisany przez Pali
Reetou, nie wiem gdzie widziałeś "koczujących pod sklepem". Chyba na amerykańskim filmie.
Hhmmm. W jednym z newsów na MyApple było pokazane otwarcie sklepu Apple w pewnej galerii w Polsce. Jakoś mi to na film nie wyglądało. Takich przypadków z Wielkiej Brytanii, czy USA mógłbym podać więcej.

Cytat:
Napisany przez Pali
Fanboy - bezkrytyczny wielbiciel. Naprawdę uważasz M@Xa za bezkrytycznego? Przecież wiesz, że on sobie jaja robi; nic dziwnego, w takiej atmosferze...
Jasne. Wielokrotnie na forum pokazał, że nim jest. Samo dodawania tej stopki pod każdym postem świadczy o nim że lubi się obnosić, że ma Apple.


Cytat:
Napisany przez Reetou
Tak przekonywujące, że może bym i uwierzył, gdybym nie pamiętał Twoich postów i to nie tylko z tego tematu... Wiesz, tych o spotkaniach biznesowych, o którym wspominałem ostatnio, czy tego np. że iGadżety muszą być drogie, bo jak nie będą, to każdy będzie je miał i wtedy będą już nie-fajne...
Pamiętam te teksty Yahola w tamtej dyskusji o wyciągnięciu MacBooka, o tych spojrzeniach innych itp itd.

M@X jest hipokrytą, bo pisze jedno a robi drugie. Do tego dodajmy odpowiedzi na tematy o oprogramowanie na Windowsa skwitowane: Bo na Mac OSX to jest to i to...

Na koniec wrzucam kolejny raz ten filmik z porównaniem obu systemów:
__________________
XMPP: andrzej(at)czerniak.info.pl
andy jest offline   Odpowiedz cytując ten post