Cytat:
Napisany przez pali
Hmm, szczerze mówiąc myślałem, że screen Yossiego jest z jakiejś nakładki na Windows 7.
Brak pełnokafelkowych ikon, które M@X zauważa, mogę wybaczyć w fazie testowej. Ale widzę, że MS nie poradził sobie z wywaleniem ikony "Odinstaluj". Tak jakby user co chwila odinstalowywał Nokia PC Suite... Akurat to można było załatwić prostym filtrem...
|
Powiedz mi jakbyś chciał widzieć ten pulpit, a ja dostosuję go wg Twojegu gustu w jakieś 3 minuty. Poza tym - przeczytaj uważnie co napisałem wyżej co do rozmiaru i wyglądu kafelków.
Cytat:
Napisany przez pali
BTW czy Windows 8 dalej pielęgnuje zwyczaj z epoki floppy - pokazywania userowi dysków i partycji?
|
Nie, po prostu Win8 NIE pielęgnuje starannego ograniczania dostępu swoim użytkownikom do ich własnych plików i obciania możliwości zarzadzania nimi w taki sposób, w jaki im się podoba , a nie producentowi systemu.
Cytat:
Napisany przez sobrus
Nie zainstaluje Win8 (próbowałem na VirtualBox, ale trzeba sie rejestrować itd), ale po prostu chciałem wiedzieć z czym to się je.
Uwygadnianie "na siłę", dodając sobie konieczność przełączania między dwoma pulpitami - jest dla mnie nieco chybione. Ale OK, wierzę że to może być wygodne.
|
Moim zdaniem, instalowanie Win 8 na VirtualBox mija się z celem. Nie chcesz, nie instaluj, ale w tej sytuacji będziesz musiał uwierzyć w to, co ja piszę - prawda? Nie ma żadnej konieczności "na siłę uwygodniania" i używania 2 pulpitów. Możesz używac jednego, drugiego lub obu. Jak wolisz.
Cytat:
Napisany przez sobrus
Podział na dyski i partycję jest dla mnie bardzo ważny. Z tego powodu że różne części dysków mają różną prędkość, a operacje miedzy dyskami są szybsze niż na jednym.
Przy przerzucaniu 25GB kilka razy w ciągu dnia, jak wczoraj, to ma znaczenie. Najlepiej to robić na początkowych partycjach dwóch dysków.
Choć z drugiej strony dobrze jest wiedzieć który dysk który - żeby zrobić backup jednego na drugi....
|
Zgadzam się w 100%. Niestety, nie każdy potrafi to zrozumieć. Bo przecież nieomylny prorok powiedział, że bezpośredni dostęp do dysku i partycji to ZŁO! A przecież z NIM się nie dyskutuje. A jak ktoś tego nie rozumie to go nie stać!