Cytat:
Napisany przez demek
bo to chyba, zalezy gdzie kupowane.
kolega, ktory dalej pije tyskie i wyraznie mowi, ze sie pogorszylo (nie to, ze nie czuje) powiedzial, ze nad morzem to jak kupil to sie zastanawial czy pije piwo czy kogos szczyny...
czyzby lokalnie bylo ok a dalej wysylaja syf?
|
Tyskiego nie piję od lat, ale mimo wszystko łezka się w oku zakręciła tej "tragedii".