Jasne że są ważne, ale to jest dużo bardziej skomplikowane niż się może wydawać

.
Wielkość obiektywu jest proporcjonalna do wielkości matrycy.
Oraz do jego złożoności. Wiadomo że trudniej zrobić zooma 20x niż 2x.
Trudniej też zrobić obiektyw stałej światłosile, czy po prostu jasny.
Wielkość nie ma nic do rzeczy, typowe tanie (te do 2-3 tys zł) obiektywy do lustrzanek mają często BARDZO przeciętne parametry, mimo że są duże
Ale tak jak powiedziałem, nie mówie o robieniu zdjeć tabletem, bo uważam to za głupi pomysł (a tym bardziej profesjonalista sobie tym głowy zawracać nie będzie)
Ale tablet może być przydatnym dodatkiem do aparatu, którym można dokonać wstępnej selekcji/obróki/przesłania zdjęć będąc w terenie bez konieczności dźwigania laptopa.
Przykładowo reporter może wybrać i przesłać zdjęcia do redakcji ze szczerego pola, albo fotograf pokazać je klientowi.
Jeżeli do tego może dokonać jakiejś korekty to dodatkowy plus.
Moc obecnych tabletów zahacza już o obrabianie RAWów, gdyby nie to, że byłoby to niewygodne i wymagało skalibrowanego wysokiej jakości widziadła.
Ale że tablety mają złącza HDMI to nie wiadomo co będzie za pare lat.