Cytat:
Napisany przez Patrix
Swoje zdanie mam, skrót G.W. już kiedyś rozwinąłem, Paliemu się nie podobało.
Jak przedstawili tak komentuję. Zdjęć nie sfabrykowali, dziury widać.
Bardziej jestem skłonny uwierzyć temu wojskowemu niż dwóm policjantom, bo ci zawsze się wykręcają (ich dwóch a Ty świadka nie masz)- z życia wzięte.
|
Odmawiam "wierze", bo tutaj nie o to chodzi. Dziennikarzyna nie sprzedawał opisu (i faktów) jakiegoś wydarzenia a emocje. Ich celem jest w odpowiedni sposób zbulwersować czytelnika. A same zajście - miało miejsce, strzały także, przekleństwa, być może. Autor artykułu jednak narzuca czytelnikowi ich interpretacje. Ten styl dziennikarstwa, choć nie tak to powinno się nazywać, można opisać niedawnymi słowami Maxa Kolonko dla onetu, bo one doskonale dotyczą także przytaczanego artykułu.
Cytat:
W newsowych stand-upach jakiś gówniarz z mikrofonem w ręku i miną wszechwiedzącego wieszcza mówi mi, jak mam żyć
|
Jak widzę, podobny tekst to przestaje on dla mnie być jakimkolwiek źródłem informacji. Taki styl "dziennikarstwa" dominuje w Polsce i dotyczy właściwie wszystkich "przekaziorów". Główne "podziękowania" za to należą się jednak GW, bo to ona przez przeszło dekadę narzucała nie tylko tematy, ale także wprowadziła taki sposób "opisywania" rzeczywistości.