Śniadanko to właśnie szykuję, takie burżujskie że aż mi głupio jeść samemu.
Chleb żytni na zakwasie z masłem
Pikling wędzony z winegretem na cytrynie
Pomidory krajane z cebulą i pieprzem
Jajo na miękko
Dzbanek herbaty z dodatkiem mięty
Tylko aspiryny nie mam i brakuje. Ale sklep za rogiem na pewno czynny...
|