apropos inflacji, niby zawsze wiedziałem co to jest, ale dopiero gdy wyobraziłem sobie realne istnienie deflacyjnego BitCoin, jako jedynej waluty,
to w pełni pokochałem takie "negatywne" procesy jak dodruk pieniądza i polityka socjalna

I chyba po raz pierwszy tak naprawdę je zrozumiałem.
Spróbujcie to sobie wyobrazić, polecam.