Podgląd pojedynczego posta
Stary 05.11.2012, 23:38   #4
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 10,010
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez Prezesik Podgląd Wiadomości
Racja. Dziękuję również Akademii (dzisiaj Uniwersytet) Ekonomicznej w Poznaniu za wspaniałe 5 lat spędzonych wspólnie oraz za to, że nauczyli mnie tam co to jest inflacja.
Mnie życie uczy. Mam słoik, jeszcze z czasów studenckich, gdzie swojego czasu wrzucałem wszystko poniżej złotówki, co znalazło się w moim portfelu ("niestety nie mam" do dziś mam opanowane do perfekcji). Raz tylko dołożyliśmy coś stamtąd do pizzy, a tak sobie stoi. Niestety, żaden bank nie chce oprocentować mi słoika, póki go do nich nie zaniosę, w związku z czym jego wartość nominalna od kilku lat jest niezmienna, podczas gdy bezwzględna leci na łeb na szyję. Obawiam się, że te sto kilka złotych już za kilkanaście - kilkadziesiąt lat mogą zrównać się wartością z ceną metalu, z którego są zrobione, o ile nie naczynia, w którym się znajdują...

Cytat:
Napisany przez pali Podgląd Wiadomości
apropos inflacji, niby zawsze wiedziałem co to jest, ale dopiero gdy wyobraziłem sobie realne istnienie deflacyjnego BitCoin, jako jedynej waluty,
to w pełni pokochałem takie "negatywne" procesy jak dodruk pieniądza i polityka socjalna I chyba po raz pierwszy tak naprawdę je zrozumiałem.

Spróbujcie to sobie wyobrazić, polecam.
BitCoin to ciekawe zagadnienie teoretyczne. Czemu teoretyczne, to chyba nie ulega większym wątpliwościom - wystarczy właśnie wyobrazić sobie taką próbę (cesji rynków walutowych na ten model) o jakiej, Pali, piszesz
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post