Ostatnio wpadła mi w ręce płyta pobrana z sieci (kupiona), w wersji FLAC. Znam format sporo czasu, i lubię, zastanawiam się tylko, dlaczego "kompresja" wyniosła więcej niż plik wave ? Pliki były ogromne, w granicach 2800Kbps. Faktem jest, że brzmiały zacnie, ale jaka temu przyczyna ? Czy to są jakieś wyjątkowe bez stratne FLAC'i ?