Ja się nie czuję olany, ja mam wrażenie, że przy ogólnie panującej lemingozie, ludzie boją się odzywać, bo zostaną pisiorami.
Czytałem wiele opisów Pokłosia, od skrajnie prawicowych po bardziej radykalne niż GW i za każdym razem mi wychodzi, że to bujda o tym jak to tępe, brudne, chamskie i bezlitosne polaczki spaliły żydów żywcem, sami z siebie, a potem ukrzyżowali na drzwiach od stodoły filosemitę, bo nic się nie zmieniło przez 3 pokolenia. Nie wiem czy wiesz, ale w Jedwabnem, to była inspiracja Niemców, chyba, że tylko Grossa czytasz, to nie wiesz. Wkurza mnie reklamowanie za wszelką cenę szmiry, bo jest antypolska, a to teraz jest w modzie, europejskie i potrzebne dla podtrzymania kompleksu niższości.
Szkoda nawet o tym gadać, lepiej pogadajmy o zamachu.