Tak, chodziło mi o dwuwarstwowe, czeski błąd. Dwustronnych nagrywalnych w życiu nie widziałem (tylko tłoczone - ale to trochę niewygodne).
Nie wiedziałem o tym, że BD używają barwników nieorganicznych, teoretycznie bardziej trwałych. Dobra wiadomość. O większej podatności na mechaniczne uszkodzenia czytałem, ale nie wydaje mi się, aby ta warstwa górna była aż tak delikatna jak przy CD - tam jeżdżąc paznokciem od strony dla nadruku/opisu a patrząc od dołu, było widać jak paznokieć wygina, wciska się w warstwy. Na BD chyba aż tak bardzo nie - choć może odruchowo używałem mniejszej siły, bo płytki drogie
Co do tych b. dobrych Panasoników - wynik powyższej - rewelka - czy możesz podać namiary sklepu, abym mógł zamówić? Po ile teraz chodzą? Paliłem tylko na Verbatimach 4x (VerbatimC 000) i też było OK.
Ale jest też inny aspekt. Nie wydaje się Wam, że Blu-Ray w pecetach wciąż (i stale!) jest rzadkością i możliwe, że nigdy się nie upowszechni, a może nawet zacznie zanikać? Niezależnie od tego co się stanie w świecie odtwarzaczy stacjonarnych. Czy nie będzie tak, że za 10-20 lat moją płytkę BD z cennymi danymi będę mógł sobie wsadzić... co najwyżej w odtwarzacz stacjonarny, który nic tam nie zobaczy, bo dane zawsze archiwizuję spakowane i/lub zaszyfrowane...
latet