Komentarz na Pudelku przesadzony mocno (jakby to było coś dziwnego

)... Gość nie był żadnym dziennikarzem ani korespondentem, tylko podał się za Polaka mieszkającego w New Jersey, który połączył się przezSkype'a ze studiem i teraz relacjonuje, jak on sam postrzega wybory. Błąd TVN, ze go nie zweryfikowali i tyle.