Gdyby głupota zamieniała się w energię zgodnie z E=mc2, to stalibyśmy się energetycznie samowystarczalni, ba nawet moglibyśmy energię eksportować.
Bez żadnych łupków, bez emisji CO2....to byłby cud.
Jednak po upowszechnieniu sie technologii, mielibyśmy wielką konkurencję. Wszak cała unia ma nieprzebrane zasoby tego surowca