Cytat:
Napisany przez sobrus
Dla mnie to bez sensu trochę, jeżeli ma nie grzać.
Kominek to nie tylko efekt wizualny. Jak nie grzeje, nie emituje kilowata podczerwieni, to to jest atrapa. Jak lizanie lizaka przez szybę.
Nawet jeżeli to będzie prawdziwy (nie wyświetlany) ogień. Bo patrzenie w wyświetlany ogień i udawanie że jest fajnie to w ogóle przemilczę.
W prawdziwym kominku nie zawsze jest płomień, czasem tylko rozżarzone drewno. A mimo to działa w zimne dni jak magnes. Nie trzeba na niego patrzeć, to się czuje całym ciałem (taka wielka lampa solux). Wymienianie zalet, że nie dymi i nie ma popiołu to jak reklamowanie samochodu który nie spala benzyny, ale też nie jeździ  . Może być stylowy i ale co z tego.
Z resztą jak się umie obsługiwać kominek to dym i sadza jest tylko w kominie
Podsumowując : żeby to miało sens to moim zdaniem MUSI GRZAĆ.
No i paliwo. 5L bioetanolu kosztuje ponad 50zł. Troche drogo. Za 50zł to można mieć 70kg brykietu sosnowego z pierwszego lepszego hipermarketu.
|
Wszystko fajnie, ale to porównanie - przynajmniej w tym przypadku - jest bez znaczenia.
Nie jest istotne, czy prawdziwy kominek jest lepszy, skoro nie można go w danym miejscu zamontować. To nie jest albo albo - to jest czy bio czy nic.