Święta są/były, więc trzeba było trochę odpocząć od forum. Ale i tak do końca mi się nie udało i śledziłem co się dzieje na tapatalku
Wracając do tematu, mogę się chyba podpisać pod tym, co powiedział Reetou, czyli skoro ktoś wziął tę pracę, to powinien ją wykonywać sumiennie. Szczególnie jeżeli ma kontakt z klientem, bo w takim przypadku reprezentuje firmę i jest jej reklamą albo antyreklamą.
Rozumiem też argument, że czasem nie ma wyjścia, bo tylko taka jest praca. W takim razie tym bardziej ten ktoś powinien się starać, bo jak kilku klientów się poskarży komuś wyżej, to może tę jedyną pracę stracić. Poza tym, miłe zachowanie to też kwestia zwykłej kultury. Co ten biedny klient jest winien temu, że ktoś mało zarabia? Uśmiechnięcie się i powiedzenie do widzenia, zamiast fochów przecież nic nie kosztuje