Wszystko jest prawda, poza tym, że w realu.- jest drogo, na coś promocja a 5 innych rzeczy droższe niż w sklepikuzarogiem.
A w sklepikuzarogiem znam właściciela, pogadamy, pośmiejemy się z dowcipów, poszuka towaru jak ja nie mogę znaleźć, jak dzisiaj nie ma, to będzie miał jutro, a w takim pieprzonym realu nikt mi nie był w stanie powiedzieć gdzie jest sól. Supermarkety, tak zwane dyskonty, to 2 używam, Biedronka i Lidl, z czego Biedronka bija na głowę Lidla wszechstronnością, a Lidl ma niektóre towary w nieporównywalnie lepszej jakości, choćby te lody i czekolady.