Kupujcie sobie dalej za tysiące swoje smartfony i inne ajfony.
A mój Szajsung ostatnio wpadł mi do pokala z piwem. Chwilę poleżał na dnie zanim się zorientowałem, ale działa wyśmienicie.
Ostatnio jechałem z trzema kolegami. Jeden miał ajfona, drugi Szajsunga Galaxy, a trzeci to nie wiem, ale też coś "wypasionego". Oczywiście do celu doprowadzić umiał tylko mój stary Szajsung i MapaMap.
Niestety pęknięta szybka sprawia, że będę musiał powoli zacząć się rozglądać za czymś nowym...
To przykre.
Wiem.
__________________
Seny, pit i collons!
|