Dyskusja: Radary w Polsce
Podgląd pojedynczego posta
Stary 08.01.2013, 15:22   #176
ed hunter
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
 
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Ale ja nie narzekam na fotoradary, jeszcze nie...

Mandat za przekroczenie prędkości zapłaciłem tak dawno, że nawet nie pamiętam kiedy, ostatni raz mandat dostałem na 300 złotych po dachowaniu z powodu zbierającej się w zakręcie wody, można było jechać 90, ja jechałem 70, ale rozwaliłem gościowi ogrodzenie, nie mówiąc już o tym, że samochód nie miał nawet jednej nieporwanej blachy, klasyka gatunku! Minęło od tego czasu dobrze ponad 10 lat...

Inna sprawa, to pułapki zastawiane na kierowców, na skrzyżowaniu Witosa z Sobieskiego w Warszawie, ustawili te żółte słupki i tak dobrali zmianę okolicznych świateł, że przy dużym ruchu, zawsze trochę samochodów zostawało na skrzyżowaniu, które jest ogromne, bo są jeszcze pasy zieleni. Raz mnie tam pstryknęło, ale zjechałem już na tyle, że numerów musiało nie chwycić, bo nic nie przyszło, za mną stały jeszcze 3 samochody. Pojechałem tam na rowerze i jakieś 15 minut sobie patrzyłem, za KAŻDYM cyklem zostawało trochę samochodów i były błyski. Musiała być z tego niezła draka, bo teraz światła są już ustawione normalnie.

Ostatnio zmieniany przez ed hunter : 08.01.2013 o godz. 15:25
ed hunter jest offline   Odpowiedz cytując ten post